Obserwatorzy

niedziela, 6 stycznia 2013

Dropsowy do kwadratu

W sierpniu skończyłam mój pierwszy Dew drops shawl i  zaczęłam następny dropsowy do kwadratu bo z wlóczki Drops delight:)
wczoraj skończyłam , tym razem tyle kropel ile w przepisie, nie powiększałam części ażurowej tylko gładką - robiłam w czasie wakacyjnych wyjazdów.
 No to bez zbędnych słów, wygląda toto tak


 tyle zostało z 3 motków, trzeba będzie coś dla lali zmontować:)
Delight w dotyku trochę szorstki, mnie nie gryzie i ma fajny wełniany zapach....

15 komentarzy:

  1. Piękna!!!
    Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna chusta i kolorek też !!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna :-)
    A te kolory....piękne :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna :) Fajna mieszanka kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oh, piękne barwy ma Twoja chusta i wygląda na mięciutką.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudna! Mam ochotę na te krople już od dawna, może je przesunę wyżej w kolejce robótek...

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyglada-zachwycająco!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna...i te kolorki:)
    Ja za ten wzór zabieram się od dawna i ciągle jakoś mi nie po drodze.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna! Strasznie mi się podoba ten wzór. Chodzi za mną już od dawna, ale ciągle się nie składa, żeby się za niego zabrać. Może w najbliższym czasie...hmm
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie się prezentuje! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo mi się podoba, wzór, kolory - piękna po prostu.
    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczności chusta:)))Pozdrawiam ciepło:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Sister, na zdjęciu wygląda bajecznie ciekawa jestem jak na żywo, ubierz w sobotę to popodziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakoś przegapiłam te Twoje piękne dropsiaki. Dopiero dzisiaj, przy okazji placuszków serowych natknęłam się na nie. Lubię ten wzór. A z delight wychodzi ładnie.

    OdpowiedzUsuń