To był impuls... ale chodziło za mną już od jakiegoś czasu....kiedy skończyłam Diannę w zieleniach wrzuciłam na druty ostatni z posiadanych przeze mnie motków tęczowej Kauni...zrobiłam z niej już citrona i summita ....włóczki nie można kupić w Polsce, jest w e-dziewiarce podobna - AY ale tęczowa schodzi szybko:) Można nabyć na ETSY ewentualnie tutaj , widziałam też w jakieś niemieckiej pasmanterii . Ja kupiłam u Astrid z tym, że Kauni ona już nie ma w sprzedaży tylko Aade - myślę że to to samo....Oczywiście dalej Dianna, wpadłam w nałóg:)) od razu mówię, że nie koniec:))
Na dworze dzis u nas zima brrr
od razu ładniej sie zrobiło:)
w całej okazałości:) ja nie ułomek 1.70 wzrostu mam...chusta jest duża, a zrobiłam z 16 dag
i jeszcze jedno
jest bardzo optymistyczna:))
pozdrawiam:)
Jest tak cudna, że dziergaj i dziergaj.
OdpowiedzUsuńAch te estonki! Piękne są, szczególnie tęczowe :) Wiele wzorów im pasuje :) Śliczna ta Dianna :)
OdpowiedzUsuńJest cudna.
OdpowiedzUsuńŚliczna jest, ach te kolory ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ach jaka cudowna ... :) Te kolory... Aż mi dech zapiera! Rewelacja!
OdpowiedzUsuńNiezwylke optymistyczna! Mnie też na "Diannę" naszło i mam ją na drutkach aktualnie. Też z AY, tyle że w innych kolorkach, bo tęcza już mi wyszła. Pojawia się czasem na allegro, więc postaram sie upolować.
OdpowiedzUsuńPrześliczna! Tak kusisz tymi chustami, że w końcu rzucę w kąt obecną robótkę (do której zresztą mam coraz mniej serca) i wezme się za Diannę :)).
OdpowiedzUsuńCo za kolory!Fajny ten Twój nałóg:))
OdpowiedzUsuńŚliczności :-)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory :-) Widzę, że nie tylko ja potrzebuję kolorów :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Idzie wiosna.
OdpowiedzUsuńKolorki dodają energii.
Pozdrawiam. Ola
Chusta jest wspaniała. Oby wiosna przyszła jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńchusta jest odjazdowa ja robie na szydelku na taka chuste pewnie sie skusze jest robiona z kwadratów czy całosciowo ?
OdpowiedzUsuńMam skitrane 13 deko kauni, chyba splagiatuję :)
OdpowiedzUsuń