Pierwsze podejście lata świetlne temu...jeszcze przed zrobieniem Dew Drops...teraz jadąc na wakacje przeglądałam włóczki i wzory : co by tu wziąć....i wpadł mi w ręce wzór na sonatę....wzięłam pierwszą lepszą włóczkę, żeby spróbować wzór...tak się wciągnęłam, że zrobiłam do końca:))
Brakło mi włóczki na pikotki w wykończeniu, ale następna już będzie z nimi...
i wzór na lewej stronie...nie wiem czy bardziej podoba mi się na prawej czy na lewej stronie:)
włóczka Angora w kolorze szafirowym, druty 5.5.
Cudna! Wspaniały wzór :-)
OdpowiedzUsuńA kolor.... marzenie...
Pozdrawiam serdecznie.
Nitka i kolorek cosik mi znane:):):)
OdpowiedzUsuńChusta wyszła ślicznie.
Pozdrawiam:)
Ale śliczna ! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak zacząć:) - śliczniusia jest.
OdpowiedzUsuńJeszcze się za nią nie zabrałam a Twoja jest przepiękna i w cudnym kolorze:) Mnie się tam lewa strona podoba:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Pielny wzor, od dawna zakolejkowany...Cudny kolor wybralas!
OdpowiedzUsuńSuper mgiełka !
OdpowiedzUsuńBardzo piękna! a kolor cudowny!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)
piękna:)))świetny wzór, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękna chusta. Idealny kolor, wzór i wykonanie. Mnie osobiście bardziej się podoba, gdy kółeczka mają prawe oczka. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękna ta chusta , sama mam często problemy z ilością włóczki a zwłaszcza jak robię Semele.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna i doskonała. Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen wzór jest bardzo wdzięczny. Ładnie zdobiłas i w ładnym kolorze.
OdpowiedzUsuńPIĘKNA!!! Ja się dopiero przymierzam, mam już włóczkę, druty, wzór;) i czekam na właściwy moment...
OdpowiedzUsuń