Od piatku tkwię w zachwycie :) nad materiałami , które sobie kupiłam na....chyba poszewki i ściereczki....
od dawna podobają mi się te klimaty, ale szyć umiem tylko poszewki:) i zasłony:) więc.... a od jakiegoś czasu lubię miętową zieleń ...w następnym wpisie też coś miętowego
i dalej słodko , zaczęły kwitnąć truskawki
zaczęło się szaleństwo kwitnienia tawuły ...i oszałamiający zapach
od dawna podobają mi się te klimaty, ale szyć umiem tylko poszewki:) i zasłony:) więc.... a od jakiegoś czasu lubię miętową zieleń ...w następnym wpisie też coś miętowego
i dalej słodko , zaczęły kwitnąć truskawki
zaczęło się szaleństwo kwitnienia tawuły ...i oszałamiający zapach
Piękne materiały :-)
OdpowiedzUsuńWiosna wokół Ciebie cudna :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Materiały świetne ale...ja nie umiem szyć a szkoda bo tyle pięknych rzeczy można by stworzyć. Czekam na to co powstanie z tych miętowych kawałków. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA gdzie kupiłaś te piękności. Akurat takie by się i mnie przydały na poduchy. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńOwco kupowałam na drecotton.pl
UsuńDziękuję bardzo.
UsuńRóżyczkowo i miętowo - śliczny zestaw :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena