I gotowa pierwsza z trzech sióstr:)
Czar Czarnego Kwiecia:)
Tu w postaci tzw. zezwłoka, czyli po zdjeciu z drutów, Miśka oczywiscie musiała dodac swoje 3 grosze i ogon wsadzic
Blokowanie.
U mnie odbywa sie w sypialni na zapasowych materacach,
Wzór w zbliżeniu
i gotowy, jeszcze pochowac niteczki i może iść.
Wzór kwiatowy z Laminarii i Echo flower,
angora de lux- 1 motek,
druty 5,5
i uwazam, że ta grubość drutów dla tej włóczki na chuste azurową jest najlepsza. Robiłam na 4,5 i na 5 ale były troche za gęste:)
ooo, elegancja... :) brakowało mi takiej chusty na wczorajszym weselu. na następne zamówię u Ciebie ;) a revontuli postaram się skończyć w tym tygodniu, jak tylko wygrzebię się spod samorządowych i początkoworocznych obowiązków, solennie obiecuję :)
OdpowiedzUsuńps. właściwie to czarna ażurowa chusta jest bardzo seksowna...
Zwłaszcza założona na gołe ciało:))
OdpowiedzUsuńmrrr :) a angorka de lux jest mięciutka i nie gryzie, więc w sam raz pasuje ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że pomimo obaw echo flower został wydziergany i to nie raz. Piękne wszystkie, gratuluję. Obejrzałam jeszcze inne prace, no, no.... Szalejesz ......
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.