No a dla moich gości najlepsze życzenia Świateczne i Noworoczne:
Poppymania trwa nadal, Poppy dla Hani z włóczki sarayali z rozetti
chuscinka sie zrobi na po swietach
Chusta z resztki "baby"
Komplecik typu kołnierz ortopedyczny i kask ochronny alias poppy z angielskiego akrylu, kolor oczywiscie przekłamany, jest to piękny ciemnomalinowy odcień czerwieni- dlatego go kupiłam:)
I komplet z szyjkogrzejem i poppy z forbana z interfoxu, szczerze mówiąc włóczka nie wstrząsneła mną choć tania nie jest.
A jakby sie co nie spodobało łobdarowanym to będzie do wzięcia w nowym roku:)))
Ale natrzaskałaś cudności, jejuuuu, śliczne ! Jedźcie szczęśliwie, radosnych i zdrowych Świąt, pozdrawiam, Ela.
OdpowiedzUsuńOj ile pięknych rzeczy widzę! Zachwyciłam się tą tęczową czapeczką, chustą cieniowaną, a forbanowi też się przyglądałam, ale ona za dużo akrylu. Kolory ma tylko ciekawe.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwej podróży i spokojnych, radosnych Świąt!
OdpowiedzUsuńA paszli - jeszcze ma się nie podobać? No wiesz! Darowany koń, pilnuj, żeby w zęby nie zaglądali:)
OdpowiedzUsuńSpokojnych,ciepłych rodzinnych świąt.
OdpowiedzUsuńTe czapki nie mogą się nie spodobać :) Gdyby nie to, że mi wyjątkowo nie do twarzy w podobnym fasonie, osobiście chętnie bym "wzięła" tę z ostatniego zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci spokojnej podróży i udanego wypoczynku w Górach Świętokrzyskich :) Udało mi się wynegocjować z małżonkiem skrócenie wizyty u teściów do niezbędnego minimum, więc może faktycznie nie będzie tak źle ;)
Co jedna to ładniejsza :) Ależ nadziergałaś tych Popków :)))
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt:)
OdpowiedzUsuńAnust....dzielne dziewczę jestes...czapunie sa przesliczne...i "ortopedyczne szyjki" tez....
OdpowiedzUsuńNiestety nie zdążyłam czegos baaardzo waznego do Świąt zrobić....ale "po" naprawię....
Pozdrawiam Cie serdecznie....cała Trojeczkę przytulam mocno....Radosnych Świąt!
Zdrowych, rodzinnych Świąt :)
OdpowiedzUsuń