jeszcze raz na zielono:) Za to Dostałm to:) A teraz mam na drutach na niebiesko i granatowo i o mamo jest tego 4 sztuki, plus jedna na różowo, rany muszę wziąść się do roboty...
Dzieweczka,widzę chętniej pozowała niż poprzednio:)Ożesz,jakie ona ma oczęta śliczne! Szal już pochwaliłam,ale się powtórzę i powiem,że świetny i prezenty też zresztą:) Pozdrawiam. Aha,tylko się nie przepracowywuj!
I wykorzystuje żmijka te oczęta Lucynko, że ho ho...:)) Wiosna mi juz w duszy gra Antosiu, a tu zima i zima. Nawet się mile zdziwiłam, że tak fajnie wyszedł Antonino:)
Pocinasz na drutkach ino gwizd, znaczy się columna vertebtalis (czytaj: kręgowy słup:) się trzymie, jak mniemam? Modelka śliczniasta:) I buziole ślę - trochę mnie nie było, ale już wróciłam:)
Ucałuję Spes nie ma sprawy:) Dobrze co mię objaśniłaś Doro, bo bym myślała co ino przyszłaś i się przezywasz od razu:))jakoś się trzymam w pionie- jeszcze mama jest, więc jest lżej ale do środy niestety tylko:( Gocha cieszę się, że ci się podoba u mnie:)))
Dziergadła swoją drogą (wiesz sama, że pięknie-pięnie), ale jaką świetną sukienkę ma Twoja córcia! :) Gdybym była nią, byłaby jedną z moich ulubionych.
Dzieweczka,widzę chętniej pozowała niż poprzednio:)Ożesz,jakie ona ma oczęta śliczne!
OdpowiedzUsuńSzal już pochwaliłam,ale się powtórzę i powiem,że świetny i prezenty też zresztą:)
Pozdrawiam.
Aha,tylko się nie przepracowywuj!
Piekna prezentacja wiosennego summita. Wiosna powialo i latem tez.
OdpowiedzUsuńFaktycznie było Ci zielono. Pięknie wyszedł ten summit.
OdpowiedzUsuńI wykorzystuje żmijka te oczęta Lucynko, że ho ho...:))
OdpowiedzUsuńWiosna mi juz w duszy gra Antosiu, a tu zima i zima.
Nawet się mile zdziwiłam, że tak fajnie wyszedł Antonino:)
Się nie dziwię,teżbym,gdybym miała takie.A że nie mam....straszne że nie mam:)
OdpowiedzUsuńOczy trudno oderwać od fotek - śliczne!
OdpowiedzUsuńUcałuj Śliczności od e- babci...
OdpowiedzUsuńPocinasz na drutkach ino gwizd, znaczy się columna vertebtalis (czytaj: kręgowy słup:) się trzymie, jak mniemam?
OdpowiedzUsuńModelka śliczniasta:)
I buziole ślę - trochę mnie nie było, ale już wróciłam:)
Ucałuję Spes nie ma sprawy:)
OdpowiedzUsuńDobrze co mię objaśniłaś Doro, bo bym myślała co ino przyszłaś i się przezywasz od razu:))jakoś się trzymam w pionie- jeszcze mama jest, więc jest lżej ale do środy niestety tylko:(
Gocha cieszę się, że ci się podoba u mnie:)))
Columna vertebRalis - poprawiam się, późna noc była, jak pisałam:)
OdpowiedzUsuńNo i żeby tak się od razu wyzywać to nie, ale za jakiś czas to i owszem:D:D:D
Piękne dzieło.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie :)
Pozdrawiam
Fajna wymianka
OdpowiedzUsuńSliczny Summit. Modelka rewelacyjna
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Szale ładne ale modelka śliczna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziergadła swoją drogą (wiesz sama, że pięknie-pięnie), ale jaką świetną sukienkę ma Twoja córcia! :) Gdybym była nią, byłaby jedną z moich ulubionych.
OdpowiedzUsuń