Obserwatorzy

środa, 20 kwietnia 2011

Temat aukcji raz jeszcze...

Słuchajcie, nie wiem o co chodzi, bo aukcji dalej nie ma:(( juz mineły 3 tyg jak wysłałam chustę i nic...
Wysłałam ze 3 maile z zapytaniem kiedy bedzie i oto odpowiedzi:

1. z 29 marca
"przesyłka doszła - przy dobrych wiatrach dziś wieczorem trafi na aukcję - najpóźniej jutro:)
pozdrawiam!"
2.z 1.04
"Chusta pojawi się w przyszłym tygodniu - czekam aż Emilia aktywuje swoje konto w allegro, żeby już nie wystawiać z mojego - dam znać jak będzie wystawiona:)"

3.z 12.04
"Przepraszam za zwłokę ale chusta trafiła do fotografki i jeszcze nie mam zdjęć. Tamte zostały wcześniej sfotografowane. Dziś będę dzwoniła do niej i dam znać - prosze zrozumieć, że przyszło ostatnio na prawdę dużo rzeczy i kobita robiąca zdjęcia robi to za darmo i nie za bardzo mogę ją poganiać."

Z tym, że zdjęć jej wysłałam z 8....
Dzis jest 20.04. i dalej nic, jest mi z tym źle ....
nie wiem co o tym myśleć....
jechac do niej? wydrzeć? samej rzucic na licytację?:)))

7 komentarzy:

  1. O rany, a co to za aukcja? nie lubię jak ludzie są tacy jacyś niekonkretni, mam nadzieję, że się wyjaśni i ostateczni będziesz zadowolona. Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gail ecru, która zrobiłam dla tej dziewczynki http://www.kochamylaure.pl/, mam ciągle nadzieje na właściwe zakonczenie sprawy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestes cierpliwa, musze przyznac. Ja to bym sie juz totalnie wkurzyla. :)Pozdrawiam i trzymam kciuki

    OdpowiedzUsuń
  4. OJ, nieładnie...Jak się ktoś juz czegoś podejmuje, to nie ma odwołania...A w tych odpisywanych tekstach to jakas sprzecznośc jest...czy tylko ja ja widzę?
    Miało byc "najpózniej jutro"...a potem dopiero czeka na zdjęcia? Tym bardziej, że je wysłałas...no, chyba , ze zdjęcia czekaja na Politzera...ale w tym roku to chyba już rozdane??

    OdpowiedzUsuń
  5. Pana Pulitzera przepraszam za POlitzera...tak to jest, jak kto nie umie pisać:((

    OdpowiedzUsuń
  6. Próbowałabym jeszcze pisać, szukać kontaktu, zamęczać.
    A może coś się wydarzyło? Czasem tak bywa...
    Tak czy siak niech się to wyjaśni jak najprędzej, tego Ci życzę.

    OdpowiedzUsuń