Obserwatorzy

środa, 19 października 2011

Ochre ochre...

siabadaba da am(ochre):)))
albo inaczej musztarda po obiedzie:)
czyli poncho... nie bede zanudzac szczegółami dlaczego nerwy mialam okrutne...skończone ...poszło do włascicielki i niech jej sie dobrze nosi
Poszło na to 4 motki Puchatka i troche ecru - włóczka była sasiadkowa:)


W zbliżeniu widać, że moje tuje przybieraja tez odcień ochrowej zółci:)

A, mąz stwierdził, że w tych okularach wygladam jak Michael Jackson...chyba mu się na oczy rzuciło:))

21 komentarzy:

  1. Zwłaszcza na drugim zdjęciu jest małe podobieństwo do Michaela.Poncho bardzo mi się podoba. Tak bardzo, że nieśmiało pytam.......czy w sieci jest gdzieś dostępny schemat. :-) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. WITAJ!
    ależ ta 'sraczka' wyszła świetna.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Anno przepis na nie podawała Dora na swoim blogu http://niechsiedzieje.blogspot.com/-poszukaj:)
    Dzieki Milu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. No proszę - ochra brzmi bardzo profesjonalnie :)). A poncho wyszło świetnie! Ciekawe czy ja kiedyś wreszcie zabiorę się za zrobienie jakiegoś?

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem, czy Jackson, ale na pewno fajne poncho, albo ochre, jeśli wolisz :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Całkiem przyjemna ta sraczka. Bardzo ładnie prezentuje się na Jacksonie hihihihi

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki śliczne. Zaraz zacznę poszukiwania. Mam piękną włóczkę z której miało być bolerko. Teraz zmieniłam zdanie. :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładne poncho,ale gdzie ten Jackson?

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładne i cieplutkie poncho:)

    OdpowiedzUsuń
  10. no niezła sraczka, naprawdę! poncho jest super i wiesz co...? nie jest Ci źle w tym kolorze :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda świetnie. gratuluję cierpliwości.

    OdpowiedzUsuń
  12. No wiesz! Jest świetne!
    Z czym były problemy? Czemuż nerwy???
    Znasz bajkę o Jacusiu? Ja cuś tu problemów nie widzę:D

    OdpowiedzUsuń
  13. Strasznie fajne ponczo :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Wypisz-wymaluj Michael Jackson:)ponczo świetne!

    OdpowiedzUsuń
  15. Wiesz co, to jest bardzo ładne ponczo. Bardzo ładne.

    OdpowiedzUsuń
  16. Tia..okulary wyglądaja jak tego tam....
    Ale ty w tym poncho, świetnie...trzeba było nie oddawac:))

    OdpowiedzUsuń
  17. Nadspodziewanie ładna ta,ekhm, sraczka :) Przepis na to poncho jest ponadczasowy, zawsze dobrze wychodzi. Niesamowite, ale przeczuwam, że jeszcze następne pokolenie będzie go wykorzystywać :)
    A co do Michaela, to nie, mnie bardziej przypominasz Yoko Ono ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziękuję kochane koleżanki:)))) czytanie Waszych komentarzy to bardzo fajna lektura:)))a ponczo dla siebie mam w planie tylko hmmm chyba na wiosnę...

    OdpowiedzUsuń
  19. Rewelka!!!Teraz ten kolor bardzo modny Michaelu :)

    OdpowiedzUsuń