miałam stres nieziemski przez na szczęście krótki czas ...bloga mi wcięło.....wywaliło mnie z blogera w ogóle....na szczeście małżonek wkroczyl do akcji i okazało sie , że chcą ode mnie weryfikacji hasła....ktoś sie chyba chcial do mnie włamać....mam nadzieję że już do wieczora nic się nie wydarzy bo przeciez losowanie....
Miałam tak samo jakiś miesiąc temu.
OdpowiedzUsuńwpisywałam tu komentarz godzinę temu jako 42, chyba osoba, chętna na włóczkę. Teraz otwieram i nie ma. Byłam
OdpowiedzUsuńCoś blogger miesza, przetrzymajmy.
OdpowiedzUsuńTeż to przerobiłam ze dwa, albo trzy tygodnie temu - wrócił po weryfikacji...
OdpowiedzUsuńto się cieszę :):)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam