Obserwatorzy

sobota, 8 marca 2014

Chyba wiosna....

choć zimy to u nas nie było....ale w powietrzu czuć zmianę...
taką śliczną leszczynkę widzieliśmy w lesie..
a tak wygląda pigwowiec który pierwszy raz zakwitł w styczniu....widać przemarznięte kwiatki ale są nowe pączki:))

 sasanka się wykociła:)
 i krokusy już już niedługo będą cieszyć oczy
 i tawułka ....
lubię...:))
A na wiosnę życzyłabym sobie tyle czasu ile mi go brakuje....

2 komentarze:

  1. To nie chyba a pewniak,że wiosna.U mnie na działce sąsiad pielił truskawki.
    Świat robi się piękny i czekam na listki i kwiaty w dużym rozmiarze.Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Najpiękniejsza pora!!! Odrodzenie :)!!!

    OdpowiedzUsuń