jeszcze w zeszłym tygodniu było tak
dziś już tak
wiśnia straciła wszystkie liście , podobnie metasekwoja tylko buk się trzymatu ujecie z drugiej strony...widać ładnie trawkę, która przycupnęła przy buku
i na niepogodę wspomnienie lata....woda i kamienista plaża
a tu ....pięknie na czerwono cieniowane coś, choć na zdjęcia jakiś róż się wkradł....to oczywiście zakupy u Chmurki . Prze-pię-kne włóczki:))
od razu się mnię zęby wyszczerzyły jak otworzyłam paczkę:))
no to do roboty:)
Cudne wełenki.Oj będzie się działo i dnia będzie mało...Jesień była piekna ale co dobre kończy się.Mam pytanko czy masz może jakiś wzór na czapusię dla maluszka 8m-cy.To są bliżniaki ale wcześniaczki urodzone w 6-tym m-cu ciąży.Pozdrawiam serdeczni.
OdpowiedzUsuńMałgosiu ja czapki dziergam z głowy, raczej nie korzystam z wzorów...mogę ew. wzór sówki podrzucić i kieedyś robiłam tę czapkę rzędami skróconymi zapomniałam teraz jak ona sie nazywa...to gdzieś mam wzór na nią, pozdr
Usuńo przypomniało mi sie Poppy, tylko to dziewczęcy model
UsuńBardzo dziękuję.Pzdrawiam.
UsuńJakie śliczne moteczki :-) Piękne kolory.
OdpowiedzUsuńI takiej jesieni już nieszczególnie lubię... pada, szaro-buro wokół... smutno...
Pozdrawiam serdecznie.
....przygnębiająca, trzeba ożywiać ją sobie kolorami:)
UsuńPiękne pocieszenie! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNiestety, złotą polską jesień już chyba mamy za sobą... Jednak liczę, że słonko się od czasu do czasu pokaże... Bo jak zniosę tę pochmurność nieba... A wełenki prześliczne... gratuluję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Ja też się od razu uśmiecham na takie zakupki:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie:)