Obserwatorzy

wtorek, 15 grudnia 2015

MANDARYNKA

Lubię mandarynki właśnie zimą najbardziej, zresztą teraz są najlepsze...
Kupiłam kiedyś 2 motki włóczki w pięknym pomarańczowym kolorze bez celu, w zasadzie tylko dlatego że kolor mi się podobał i teraz nadarzyła się okazja, żeby je przerobić....bo Hania ma pomarańczowe buty:))
Wyszła czapka i komin....plus kupny pompon ....
 całość robiona ryżem...okazało się , że na okrągło całkiem przyjemnie się to dzierga:)
 i jeden dość duży warkocz zmniejszający się ku górze

dość ożywczo wygląda ten komplet w obecnej deszczowo-pochmurnej  aurze ....

9 komentarzy:

  1. Świetny komplet.Kolorek cudny.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, uwielbiam pomarańczowy, też bym chciała taki komplet :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczny komplet :-) Śliczny kolor i fantastyczny warkocz na czapce. Pompon doskonały :-)
    Aż sama zapragnęłam mieć coś w tym cudnym kolorze... :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja również uwielbiam mandarynki. Mogę je jeść kilogramami. A komplet dla Twojej córci śliczny. Aż sama zapragnęłam czapkę wzorem ryżowym. Robiłam już jedną i efektownie to wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super mandaryna !Spokojnych Świąt !

    OdpowiedzUsuń