Obserwatorzy

środa, 26 stycznia 2011

Summit nr 3

Ten summit jest wyjatkowo wiosenny, różne odcienie zieleni, bo takie było życzenie przyszłej właścicielki. Zrobiony z Angory tej z krótkim włoskiem, no nie było najgorzej z wypruwaniem oczka:)
Karola to twój szal:))


Wzór mam od Rene, swego czasu go rozdawała, ale znalazłam blog gdzie jest przepis na summit przetłumaczony i opublikowany
http://texui.wordpress.com/2010/10/03/summit-po-polsku/
tja, nie chce się link wstawić, więc trzeba skopiować ten adres i się znajdzie:)
mam nadzieję ,że autorka nie będzie miała za złe promocję jej bloga:))


10 komentarzy:

  1. Ma się znaczyć, że ozdrowiałaś całkowicie, tak ? Cieszę się :) Gratuluję szala, piękny, wiosenny. Pozdrawiam, Ela.

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny wyszedł w zieleniach:)
    ja coś ostatnio mam fazę na ten kolor i planuję dwa zielone projekty. hm, dziwne, nigdy nie lubiłam zieleni:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super fajny szal.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam dziewiarki, które potrafią zrobić kilka razy ten sam wzór, za każdym razem tak samo pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny szal i ten zestaw kolorów:)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. O matko ale cudny!!! i śliczne te kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie wychodzi. Mnie się ten wzór wydaje bardzo trudny

    OdpowiedzUsuń
  8. Eve trudny dopóki się nie zacznie, jak zaczniesz robic to juz leci:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sister śliczny ten summit, prawie tak ładny jak mój:) buziaki

    OdpowiedzUsuń