Holst z bawełną w pięknym kolorze kingfisher w liczbie 2 motków przerobiony. Wyszedł mi z tego mały sweterek . Wyprany w zimnej wodzie-jak każe przepis prania- z dodatkiem eucalana jest bardzo przyjemny w noszeniu:) Zastanawiałam się jak go zrobić...bawełna to pasowałby krótki rękaw, jesień idzie to po co mi krótki... wyszedł ni długi ni krótki a w pracy mam dośc ciepło także zimą to myślę, że pochodzę:)
Tu kota pilnuje suszącego się swetra, musiałam położyć koc, bo bałam się że pozaciąga....
Hania dziś robiła za osobistego fotografa:)
jak widać obcięłam włosy....
Zwykły można powiedzieć, taki pasujący i do dżinsów -w których chodzę naokrętkę i do eleganckich spodni także po dopięciu broszki albo zarzuceniu szala....
ściągacze zrobione oczkami przekręconym i rękaw wyprowadzony z 10 oczek- bo to cienizna- metodą na c....dekolt zrobiłam dodając stopniowo oczka
podoba mi się z żółtomusztardowymi dodatkami...
i z aktualności Hania rozpoczęła naukę w szkole....Podpowiadam, że stoi obok wysokiej dziewczynki w białym sweterku. Spotkała się z koleżanką z przedszkola i cały czas wczoraj mieliły:) nie szło zrobić zdjęcia :)
no co tam ciekawego z tyłu?? a rodzice stoją:)
Dziś dostała pierwszą szóstkę w życiu i jest baaardzo zadowolona:)