Obserwatorzy

niedziela, 29 września 2013

Coś dla sroczki....

Nieopatrznie weszłam z Hanią do lokalnej pasmanterii a tam pani przywiozła właśnie nowe włóczki....i własnie między innymi coś takiego.....no wybór był oczywisty, wyszłyśmy z cekinkową fuksją:)
sama byłam ciekawa jak to się robi i co się z tym będzie działo w użytkowaniu, więc nawet nie oponowałam:))
zrobiłam jej mały dziewczęcy sweterek do spódniczki....prawie 2 motki po 200m...
 okrągły karczek, oczka nabierałam w 2 miejscach, ale pierwszy raz zaraz przy plisce więc nawet nie widać.... no Pawełek MUSIAŁ wejść w kadr....:))
 francuzem zakończyłam rękawy i dół ....włóczka jest miła, sprężysta...miałam obawy czy te cekiny nie będą jej drapać, ale twierdzi że nie....

no to miłej niedzielki:)

poniedziałek, 23 września 2013

Złocą się liście.....

jesień, Panie jesień.....
w związku z tym u mnie dziś jesienna chusta i w kolorze i we wzorze......
 wzór  Gail, włóczka 1 motek angory....postawiłam sobie za cel wyrobić te motki z zapasów i puścić między ludzi:))

 no kota zobaczyła, że pańcia  po ogrodzie szaleje z aparatem.... musiała przyjść zobaczyć:)
Pozostając  w tej samej kolorystyce: owoce pigwowca, które zostały przerobione na naleweczkę:)) mam 1 krzew i w tym roku było 1.7 kg owoców. Z pół kg zasypałam cukrem.....zrobił się  sok.....no to jest pyszne:)

sobota, 21 września 2013

Coś nowego i coś starego

ale w nowej aranżacji:))
Najpierw nowe....
udało mi się na wrześniowe chłody zrobić dla Helusi  nowy zestaw czapusia i minichusteczka. Wygląda w tym ślicznie, przyszywana ciocia albo może przyfastrygowana czyli ja :)) i mamusia były zachwycone....
 Czapka z włóczki dla dzieci Peter Pan w  ilości pół motka i tak wyszła trochę za duża, chuścinka z resztki angory , nie wiem czy 1/3 motka była...resztka od tej chusty.....
 A ta czapka już występowała na blogu :) tylko na głowie maleńkiego wówczas Pawła dla przypomnienia jak to było:)) teraz będzie grzała główkę Heli:)
 Czapka dalej dobrze wygląda, włóczka się nie pomechaciła i nie ma żadnych kudełków- znaczy się Peter Pana mozna polecac:))
Za mną bardzo ciężki tydzień, stresowy i nerwowy, mam nadzieję że ten nowy będzie lepszy, bo w totka niestety nie wygrałam i do roboty trzeba chodzić.....
pozdrawiam

wtorek, 10 września 2013

Nie lubię września....

..... jestem zmęczona a gdzież tam do jakiegoś urlopu....:(( nawet nie mam ochoty włóczek kupować , bo nie mam kiedy robić....to zły znak:)
ok 23.00 robię 1 -2 kwiatki....idę spać ....rano nieprzytomna wstaję i tak pełznie ten wrzesień....

 kwadraty znalazłam na blogu Annette http://myrosevalley.blogspot.com/2013/09/gypsy-blanket-crochet-pattern-and-give.html są w popularnych postach. Moje są jak widać w kolorystyce różowo-zielono-ecru:)
 będę musiała dokupić ecru i zielonego bo za duzo poszło na torebki:)
 pierwszy raz krzaczek pigwowca zaowocował dorodnie, będzie ponad kilogram owoców a zatem...naleweczka:)


wtorek, 3 września 2013

Kingfisherowy sweterek...

Holst z bawełną w pięknym kolorze kingfisher w liczbie 2 motków przerobiony. Wyszedł mi z tego mały sweterek . Wyprany w zimnej wodzie-jak każe przepis prania- z dodatkiem eucalana jest bardzo przyjemny w noszeniu:) Zastanawiałam się jak go zrobić...bawełna to pasowałby krótki rękaw, jesień idzie to po co mi krótki... wyszedł ni długi ni krótki a w pracy mam dośc ciepło także zimą to myślę, że pochodzę:)
Tu kota pilnuje suszącego się swetra, musiałam położyć koc, bo bałam się że pozaciąga....

Hania dziś robiła za osobistego fotografa:)
jak widać obcięłam włosy....
 Zwykły można powiedzieć, taki pasujący i do dżinsów -w których chodzę naokrętkę i do eleganckich spodni także po dopięciu broszki albo zarzuceniu szala....
 ściągacze zrobione oczkami przekręconym i rękaw wyprowadzony z 10 oczek- bo to cienizna- metodą na c....dekolt zrobiłam dodając  stopniowo oczka
 podoba mi się z żółtomusztardowymi dodatkami...
 i z aktualności Hania rozpoczęła naukę w szkole....Podpowiadam, że stoi obok wysokiej dziewczynki w białym sweterku. Spotkała się z koleżanką z przedszkola i cały czas wczoraj mieliły:) nie szło zrobić zdjęcia :)
 no co tam ciekawego z tyłu?? a rodzice stoją:)
Dziś dostała pierwszą szóstkę w życiu i jest baaardzo zadowolona:)