Obserwatorzy

poniedziałek, 26 kwietnia 2010

Dalej wiosennie




Zaczynaja kwitnac drzewa, mamy 2 wisnie ozdobne "Kanzan" z miedzianymi teraz listkami, potem robia sie zwyczajnie zielone, "Kikushidare"- wisnia płaczaca z pieknymi kwiatami jak miniaturowe rożyczki. No i tulipany "Rococo" w pelnej krasie

sobota, 24 kwietnia 2010

Piekny dzień


Dzis był wyjatkowo piekny dzień, dzieci prawie cały czas były na dworze, boje się żeby nie zaszkodził im nadmiar świezego powietrza, bo troche przeziębione były. Mężulek zabrał sie za ścieżkę na warzywniku, bo w tamtym roku tak zarosła trawa , jak byłam u rodziców, że warzywnik był nie do zdobycia:). Teraz będzie alagancko w kostkę.
A ja znalazłam pierwszą kwitnącą truskawkę:)))))

środa, 21 kwietnia 2010

Chusta




Chusta z kremowej Angory de Luxe z YarnArt, został mi jeszcze tylko motek pięknej butelkowej zieleni i trzeba pomysleć o zakupach:)Cienka ale ciepła, nie jest tak zwiewna jak te moherowe ale nic na urodzie nie traci. Zrobiłam wzorkiem fontannowym znanym w sieci jako "Ostrich Plumes", jeden motek, druty nr5. Bardzo mi sie podoba :)Teraz kończyć muszę szal dla mamy, ale...zaczęłam sweter. To jest choroba zawodowa drutomaniaczek:)

W roli modela mój synalek:), za tło robi blat kuchenny:)

wtorek, 20 kwietnia 2010

Tulipany






Zaczynaja u mnie kwitnąć tulipany, pierwsze zakwitły botaniczne-juz przekwitły, teraz reszta. We wrzesniu dokupilam zwykłe czerwone i żółte tulipanki, wyrosły dorodne i wysokie z duzymi kwiatami,wiekszość to takie kombinowane mam, postrzępione "rococo", "Quin of night"- ciemnofioletowa, prawie czarna, różowe, białe. Z "Quin" to taka historia sie zrobiła: bardzo mi sie podobało zestawienie ciemne i białe tulipany, tak też sobie posadziłam, pod koniec kwitnienia zostało może ze 3 białe, reszta sie zapyliła i porobiły się fioletowe jasniejsze i ciemniejsze.

poniedziałek, 19 kwietnia 2010

Tylko wiosna taka sama...





Wiosna w moim ogródku zagościła na dobre, tak samo piękna jak co roku, tylko rzeczywistość jest już inna.
Uwielbiam hiacynty, ich zapach uwodzi, dlatego u mnie sa posadzone przy przejściach, tu w tle jałowiec "Horstman".
Drugie powyginane dziwactwo -to buk czerwony "Purpurowa fontanna", podsadzony szafirkami.

piątek, 16 kwietnia 2010

Chusta dla Hani



Zrobiłam córci chustę-wzór radosna twórczość własna. Do tego berecik z wzorem z szarego szala. To wszystko do różowego płaszczyka. Wygląda słodko. Robiłam z pięknej śliwkowej Sasanki. Lubie taki fiolet.
Zdjecia w blokowaniu, potem dołożę na modelce:)

poniedziałek, 12 kwietnia 2010

zdjecia szarego:)


Szary

Zrobiłam sobie całkiem niespodziewanie szary szal "three-sisters-scarves" z tego wzoru http://www.keepandshare.com/doc/790355/three-sisters-scarves-3-pdf-september-7-2008-9-14-pm-1-1-meg?da=y
Włóczka moherowa z długim włosem z aniluxu, bardzo miękka i ciepła, z zasobów koszykowych.
Potrzebny był do wiosennego zakupu, całkiem niespodziewanie dla siebie kupiłam sobie szare buty i torbę:))

wtorek, 6 kwietnia 2010

I po swietach

byliśmy na świętach na Kielecczyźnie, u rodziców, niestety krótki wyjazd bo juz wczoraj musielismy wracać ze względu na usg bioderek. Termin nam wyznaczono na dzis o 8.30, nieludzki zwłaszcza że to święta były. Dziecka o świcie do przedszkola odstawione i jazda do miasta wojewódzkiego. Na szczęście są ok, bioderka znaczy się.
Zdjęcie mojego oliwkowego na mnie w pięknych okolicznościach przyrody:)
Nie wiem co jest z ladowaniem zdjeć, wszyscy tak maja czy tylko ja, albo ładują sie pół godziny, albo co gorsza ładuje pół godz i resetuje połaczenie, nerwy mnie biora