Obserwatorzy

wtorek, 6 kwietnia 2010

I po swietach

byliśmy na świętach na Kielecczyźnie, u rodziców, niestety krótki wyjazd bo juz wczoraj musielismy wracać ze względu na usg bioderek. Termin nam wyznaczono na dzis o 8.30, nieludzki zwłaszcza że to święta były. Dziecka o świcie do przedszkola odstawione i jazda do miasta wojewódzkiego. Na szczęście są ok, bioderka znaczy się.
Zdjęcie mojego oliwkowego na mnie w pięknych okolicznościach przyrody:)
Nie wiem co jest z ladowaniem zdjeć, wszyscy tak maja czy tylko ja, albo ładują sie pół godziny, albo co gorsza ładuje pół godz i resetuje połaczenie, nerwy mnie biora

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz