Obserwatorzy

niedziela, 7 października 2012

Sowa Mądragłowa:)

Dla mojego małego Mądralińskiego czapka z trochę Nimbusa i trochę Twista, bo się Nimbus wziął i skończył za szybko:)
no to tak wyszło....
 huhuhuhu .....huhuhuhu.....:)
 i uszy mam:))
 robiona ściagaczem p/l, zakańczana na prosto z 2 drutów przerabiałam 3-cim...Obie włóczki miękkie, mięsiste i ciepłe w sam razem na zimę...ten fason jest głęboki nie schodzi z uszu...
tak a ja dalej czapkuję:)
ja juz jestem oczapkowana , jeszcze Hania i i nasz tatuś....nie wiem co za odpał mam, ale muszę robić nowe czapki na każdy sezon....jak nie zrobię -mam uczucie, że coś zaniedbałam:))
no to do drutów marsz:)

15 komentarzy:

  1. :))) Super czapa i widać, że właściciel zadowolony :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna sówka i mały zadowolony:)
    pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna sowa, a model jaki przystojniak, pozdrowienia :))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna czapka :-)
    A model jaki w niej szczęśliwy :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super czapka, a radość dziecka największą pochwałą :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajniutka kolorystyka. A u mnie - jeśli chodzi o czapki i wszelkie dodatki jesienno-zimowe to samo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna czapka,przydałoby się podobną wydziergać ale jakoś nie mam talentu do czapek:)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny pomysł, małe zachwycone jak widac :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna jest, ale i tak najważniejsze, że synek jest zadowolony! A czapek to można mieć sporo :))Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo zabawna i jak widać podoba się małemu:)

    OdpowiedzUsuń