Obserwatorzy

poniedziałek, 29 grudnia 2014

I JESZCZE CZAPKI

W starym roku jeszcze popełniłam czapkę dla siebie i dla Hani komplecik w szarościach...
Przerobiłam cudną, miękką , sprężystą wełenkę od chmurki , którą tu już pokazywałam...tutaj można ja zobaczyć i kupić:)
Zdecydowałam się na zwykły francuz, bo taki mi do farbowanych włóczek najbardziej pasuje...
 kolory trochę przekłamane na dwóch pierwszych zdjęciach

 bardziej to takie turkusy i lazury jak na tym zdjęciu...w rzeczywistości początek czapki ma bardziej nasycone kolory niż koniec....tu się rozmywają.....  i pierwszy tego roku  śnieg :)

początkowo próbowałam zrobić tym wzorem, ze specjalnego wydania jakiejś sabriny 

 ale po ściagaczu doszłam do wniosku, że to nie to...ale kolory fajnie tu wyszły:)
 no i dla Hani
 komplet w szarościach z dodatkiem fuksji
komin robiłam podwójna nitką z bardzo fajnej tez milutkiej wełenki
pozdrawiam końcoworocznie:)

4 komentarze:

  1. Piękne dziewczyny w pięknych czapkach.
    pozdrawiam zimowo

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne wyroby - i niebieska czapka (cudne kolory!), i komplet dla córci! Ślicznie ozdabia go ten kwiatek!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe czapki :-) Piękne kolory.
    Uwielbiam takie :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super czapy ! Pomyślności w NOWYM ROKU !

    OdpowiedzUsuń