Dół ozdobiłam ażurem....
zrobiłam plisy francuzem
No i najlepsza zabawa...motamy sie:)
Taki bardziej do dekoracji sweterek czy raczej bezrękawnik....
I... pąki kwiatowe na Kikushidare...ten sam odcień różu:)
Na rozmiar dla 7 latki nabrałam 148 oczek.....z czego 4 oczka prowadzą rękawy....
po 45 oczek na przody- po 13 na rękawy, 28 na tył....druty chyba 4.5 , włóczka w typie Angory z Alizee...
Fajna wiosna u nas, a Pawełek przyszedł z gorączką z przedszkola....
Sprytne wdzianko i cudny kolor :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te ogoniaste cudo, i super, że można się zamotać i nie patrzeć czy po rozmotaniu wysprzątamy wszystkie chodniki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo fajny ogoniasty i Hania pięknie się prezentuje.Dzięki,że podałaś rozpiskę oczek.Pawełkowi współczuję ale pogoda jest zdradliwa i dużo osób choruje.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHania i ogoniasty tworzą super całość:)pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSuper udzierg, ale najbardziej podoba mi się Modelka!
OdpowiedzUsuńFajniutki!!! I kolorek taki żywy!!! :) I dziecina ma frajdę!!! :)Pozdrawiam serdecznie!!!
OdpowiedzUsuńCudowny ogoniasty :-) Przepiękny kolor - ślicznie Hania w nim wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jakiż on ładny! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńfantastyczny ogoniasty w mini wydaniu !
OdpowiedzUsuńDziękujemy za dobre słowo:))
OdpowiedzUsuńŚwietny , a jak młodej ładnie w tym kolorze !!!
OdpowiedzUsuńUroczo wygląda młoda dama w swym ślicznym wdzianku :)
OdpowiedzUsuń